Mężczyzna nagrywa gorący tyłeczek dziewczyny śpiącej na łóżku. Wkłada paluszki w jej cipkę, zanim umieści tam swojego wielkiego kutasa, wszystko nagrywając. Kategorie: Spanie; Dodany: 01-02-2019 FreePorn8. 08:53. spiaca zona, pijana żona śpi, żona zdradza uśpionego, pijane śpiące duże cycki, drunk sleep, żona przyjaciel pijana, pijane spanie, pijane koleżanki, zona pijana spi, z pijaną żooną kolegi. 4 lata temu. Żona pijana Darmowe seks filmy. Wyświetla 1-60 z 86 Ona jest rozwiązłą żoną, która chce być ruchana we własnym łóżku. Xvideos.com. 15:11. Kategoria porno pijana busty w łóżku filmy. Pijany Siostrę Na Łóżku. Wideo Moja Busty Blondynka Mama, Korzystając Z Moim Pijanym. Losing Mój Virginity Do Mój Busty Drunk Mama. A także: przyjaciel rucha moja zone, żona mąż przyjaciel, moja zona i kolega, walenie zony kolegi, dzielenie sie zona, wyruchał żonę kolegi, żona swingers party, żona mąż i przyjaciel, zona na imprezie, pijana mama, prywatne moja zona, domowe żona trójka, moja żona i kolega, dzielenie sie zona amatorskie, podwójna penetracja mojej żony, polscy swingersi, moja żona z innym Goście. Napisano Listopad 10, 2017. Z moją kiedyś jak poimprezowalismy to zasnąłem w łóżku z nią na łyżeczkę z penisem w środku a ona zaczęła się poruszać po pewnym czasie i mnie Ten film porno online przedstawia blond żonę, która robi mężowi ręczną robotę w łóżku. Używa swoich naturalnych piersi, aby go zadowolić, podczas gdy on jęczy z przyjemności. The video features a stunning blonde wife with big natural breasts giving her husband a handjob in bed. Polskie Filmy Porno. Polskie filmy erotyczne - Przyrodnia siostra najpierw wykonuje podniecający taniec, a potem zawodowo robi loda. 516.3k 100% 5min - 480p. 38. XXX-Stop 39. Tube Wagon 40. Porn Sail. A także: zapladnia moja zone, koledzy ruchają mi zone, pieprzenie żony z przyjacielem, sex na weselu, spuścił się w żonę, pijana mama, zerżnął mi żonę, pijana żona, przyjaciel rucha moja zone, moja żona i kolega, zerznij mi zone domowe, mąż z kolegą rucha żone, maz zapladnia Więcej podobnych filmów na Pijana żona zdradza męża. HD 9901 6 min. Żona Zdradza Męża. HD 4020 16 min. Pijana zdradza. Pijana Żona W Łóżku. HD 1894 13 Ca8L. Jesteś tutaj: Strona główna > Kawały Dowcipy małżeńskie > Pijany maz i zona z kochankiem w lozku Humor z kategorii: Dowcipy małżeńskie | Komentarzy: 0 0 Wraca pijany mąż do domu, a tu jego żona z kochankiem w łóżku! Żona mówi do kochanka: - Szybko, właź do szafy! Kochanek wlazł do szafy, ale przez niedomknięte drzwi wystawał jego fiutek. Mąż wchodzi do pokoju i mówi: - Cholera, brudno tu wszędzie! Cholera, kurzu pełno!... O, cholera! Nawet grzyby w szafie rosną! Kawał się spodobał? Daj mu plusika! :) lub ewentualnie gwiazdkę ;) Średnia ocena: Bez oceny Komentarze (0) Dodawanie komentarzy zostało wyłączone. Moja urocza, filigranowa żona ma piękne piersi. Duże, wciąż jędrne ze strczącymi brązowymi sutkami. Dodatkowo ma kształtną, piękna, niewielką cipkę, która dodatkowo jest dość ciasna. Jeśli chodzi o mnie to jestem dobrze zbudowany i jestem w dobrej formie, tak samo jak mój kutas. Jest dość przeciętny ale należy do tych większych. Jestem po pięćdziesiątce. Moja żona zna moją przeszłość rogacza. Ma jednego przyjaciela Alana – który jest wysoki i trochę szalony. Przyznała mi się, ze kiedyś poszła z nim na całosć i to nie raz – co oznacza że facet musi być naprawdę dobry w łóżku, skoro się na to zdecydowała. A uwierzcie mi – moja żona ma spore wymagania. Pewnej nocy po tym jak Alan własnie od nas wyszedł poszliśmy do łózka. Ja miałem rano dużo pracy na ogrodzie ale czułem że ona jest napalona. Dotknąłem jej cipki i była cała mokra. Zapytałem czy to z powodu tego że Alan nas odwiedzil. Zaczeliśmy o tym rozmawiać. Oboje trochę się podnieciliśmy na myśl o tym że mógłby ją pieprzyć ktoś inny niż ja. Żona robiła się naprawdę wilgotna! Okazało się że Alan ma aż 24 centymetrowego kutasa – co zrobiło wrażenie na mnie ogromne. Podnieciłem się więc wszedłem w nią mocno. Byłem pewny że gdy ją tak ruchałem to myslała o Alanie. A to jeszcze bardziej mnie nakręcało. Pytam jej czy myśli o jego kutasie po czym czuje że ona ma wytrys. Dosłownie w sekundę. Tak nakręciło, ją myslenie o seksie z Alanem gdy ją ruchałem! Zacząłem pompować ją jeszcze mocniej. Daje jej wszystko co potrafię i wchodzę za każdym razem do samego końca. o tym, jak spuszczam się w jej cipce, popycha mnie na plecy i siada na mojej twarzy i karmi mnie tym co przed chwilą w nią wystrzeliłem. Ona jest niesamowicie napalona. Jak mój kutas znowu twardnieje to siada na nim ponownie. Każe jej mówić że jest dziwką, szmatą, która chce kutasa Alana. A ona to robi. Nakręca mnie tak że spuszam się kolejny raz i padam ze zmęczenia. Następnego dnia, kiedy się budzę, słyszę jej brzęczący telefon na dole. Wygląda na to że to Alan. Składam mu propozycję o której rozmawiałem dzień wcześniej z żoną. Chce patrzeć jak pieprzy ją na moich oczach. Odpowiada że mogłby to dla nas zrobić. Zaczynam pracować nad projektem, ale wkrótce zdaję sobie sprawę, że będę potrzebować pomocy. Pytam żony czy zadzwoni do Alana, żeby sprawdzić, czy może przyjść i mi pomóc. Przyjeżdza dość szybko i kontynuujemy pracę. Żona w tym czasie idzie się przebrać i idzie do jacuzzi. Przechodzi obok nas zalotnie i widzimy jej ciemne sutki i kształtny tyłek. Potem wszystko się rozkręca. Alan dołącza do niej nago. Ja także. A Zuza ściąga przed nami swój kostium i daje nam naprawdę wspaniały widok, który szybko działa na kutasa każdego z nas. Podchodzi bliżej i pokazuje nam swoje piękne wargi sromowe i siada w wannie zupełnie naga. Próbuje położyć rękę na jej udzie ale czuje już tam rękę Alana. Powoduje to u mnie natychmiastowy wzwód. Zuza delikatnie rozkłada swoje nogi i oboje przesuwamy ręce w pobliże jej cipki. Ona z kolei chwyta dwa nasze kutasy. Potem Alan wstaje i opiera moją zonę i róg jacuzzi. A ja po prostu patrzę jak jego wielku kutas wchodzi i wychodzi z jej cipy. Patrze też jak jej usta zaciskają się przy każdym mocnym pchnięciu. Kiedy jego fiut się wysuwa to po prostu chwytam go i wkładam zpowrotem do jej cipki. Jest tak duży jak moja ręką. Ujeżdza ją mocno, bardzo mocno. Sprawia to że dochodzi i wypełnia jej cipkę po brzegi swoim nasieniem. Napawa mnie to ogromną satysfakcją więc zanurzam się i ssę spermę z jej świeżo zerżniętej pizdy. Podoba mi się niesamowiciem tak samo jak i jej. Cała nasza trójka jest pewna jednego – że to się jeszcze powtórzy. Była impreza. Zmieniły mi się warunki lokalowe. Do mojego mieszkania (a mam dość spore mieszkanie) wprowadził się mój brat z przyszłą żoną i córeczką Mariettą. Jest kilka powodów: to rodzina a brat potrzebował pomocy bo miał perspektywę mieszkać z naszym rodzicem albo z teściową, a rodzinie się pomaga odchodzę od zmysłów w dużym pustym mieszkaniu dają kasę - a kasa zawsze się przyda Zrobiliśmy imprezkę, przyszła żona brata zaprosiła koleżanki i z jedną z nich wylądowałem w łóżku. Jest starsza ode mnie i bardziej pomarszczona. Jest niska i ma duże piersi. Ona duży wypiła w bardzo szybkim tempie, ja wypiłem też swoje i zapaliłem trawkę. Ot! Dobra impreza. Przed imprezą przyszła żona mojego brata mówi mi: "Słuchaj Krzysztof musisz wiedzieć że Justynka jest trochę zwariowana. Z resztą sam zobaczysz i się przekonasz" Na moje pytanie czy jest wolna (ostatnio otwarcie i często zadaje to pytanie w różnych sytuacjach - polecam) po chwili zastanowienia padła odpowiedź "Tak - chyba tak. Nawet kogoś szuka" Justynka od samego początku "coś tam, coś tam" w sposób który zauważyli wszyscy uczestnicy zabawy. Ja jako ostatni dopiero w momencie kiedy przerwała wypowiedź mojego brata o koncercie rockowym słowami "Krzysztof - masz plany na jutrzejszy wieczór?" a po mojej odpowiedzi rzekła "No to już masz". W tym czasie całe towarzystwo zdumione najpierw faktem, że nagle z czapy zmieniła temat, potem moją reakcją a potem całą tą sytuacją. Wtedy jeszcze utrzymywała coś co ludzie nazywają rezon (czymkolwiek jest). Potem jej ruchy stały się nieskoordynowane, słowa często niezrozumiałe. Cały czas przemieszczała się za mną, zagadywała i... jakkolwiek głupio to nie brzmi - dotykała. A to ręka na kolanie, a to na ramieniu. Dziwne? Trochę tak - nie jestem przyzwyczajony do takiego zachowania kobiet. Z drugiej strony to jeszcze nie jest dziwne. Kiedy chciała się całować a równocześnie nie chciała, to było dziwne. Kiedy chciała mnie dotykać a równocześnie nie chciała, to było dziwne. Potem poczuła się "słabo" i jakoś znalazła się w moim pokoju. To jedna z tych osób, która chodzi na imprezy i planuje jak wróci. A potem było jeszcze dziwniej. Chciała spać w jednym łóżku i nie chciała równocześnie. Chciała się tulić i nie równocześnie. Chciała się całować i nie równocześnie. Całuje ją, tulę, delikatnie gryzę w szyję, wsuwam rękę pod bluzkę. Podoba jej się to, gryzie mnie w wargę, łapczywie obejmuje jakby chciała pochłonąć... a potem nagle zdziwiona patrzy na mnie, powstrzymuje ręką jakby chciała powiedzieć "co ja do cholery robię?!" tylko po to aby znowu z siłą zatopić swoje pulchne usta w moich. Dziwna. Ostatecznie nie spaliśmy ze sobą w sposób potoczny rozumienia tego sformułowania (chyba coś z gramatyką spartoliłem). Ale wiecie to - odhaczam Justynkę jako zaliczoną. Wybaczcie to słownictwo. To nie żaden ranking czy wyścigi. Celowo użyłem chamsko samczego "zaliczona" aby podkreślić powody odhaczenia. A powód jest jeden i jest dość oczywisty. Bo nie chodzi mi tylko o seks. Olśniło mnie kiedy po prostu dobrze się czułem tuląc do pijanej kobiety tamtej nocy. To sprawia mi ogromną przyjemność. Prawda, że mój penis chwilami naprężał się pod spodniami do granic możliwości i przywodził mi na myśl kolumnę z granitu, ale seks nie był tutaj najważniejszy i nie był (nadal nie jest) ostatecznym celem. Chodzi mi o intymność o całowanie, mruczenie, ślinienie, patrzenie z bliska, łaskotanie rzęsami i zapach kryjący się w zgięciu za uszami. Oczywiście chodzi mi też o seks ale to tylko jedna z rzeczy. Więc - Justynka (czy tego chce czy nie) jest dziewczyną z którą byłem. Następnego dnia byliśmy w teatrze i kawiarni. Potem odwiozłem ją po drodze przyznając się, że nie interesuje mnie stały związek. Nie przeraziła się, nie zdziwiła się ba! Zapytała czego zatem szukam. I czy tylko seks mnie interesuje. Odpowiedziałem zgodnie z prawdo że... nie wiem. Powiedziałem że podobało mi się afterparty (jej tez), Wyczułem jedynie że nie za bardzo jej się spodobała moja wypowiedź. Gdzieś tam wplotła, że "to nie jest tak że chciałabym się rzucić na Ciebie i zadrzeć ubranie... i.... w ogóle... hi hi" czy jakoś tak. Czy to oznacza, że chce? Och... to takie skomplikowane. Jakby ktoś wszedł do jej głowy to już by chyba nigdy nie wyszedł bo by nie trafił do wyjścia. "Chciałabym Cię zaprosić do siebie ale wiem, że nie powinnam.... Wejdziesz?" Ostatecznie ustaliliśmy że nawet z auta nie wyjdę. Słuchałem jak oddalają się jej kroki. Pomyślałem, że skoro jej nie odprowadzam to chociaż poczekam, aż wejdzie do kamienicy. Tak na wszelki wypadek co by się jej nic nie stało. A potem słuchałem odgłosów zbliżających się korków. "Idziesz?" no i poszedłem. I to było by ciekawe zakończenie wieczoru. Kamera unosi się w górę kiedy dwie sylwetki trzymając się za ręce znikają w kamienicy. Zaparkowane auto, morka ulica, kasztany i światło w sypialni. A potem gwiazdy i księżyc. Romantycznej, filmowej sceny nie było. Justynka chciała i nie chciała. Zrobiła herbatę, pogadaliśmy o życiu. Pocałowałem ją na do widzenia i pojechałem do domu. Tydzień później dostałem SMS z pytaniem czy mam czas. Nie miałem i to napisałem. Byłem wtedy z Olą. Wczoraj to za zapytałem co robi w sobotę i za paręnaście godzin się z nią widzę. Będziemy tańczyć szalony i zakręcony układ chęci i rozmyślań. PS: czy ja wykorzystałem Justynę na tej impresie? Czy położyłem się do łóżka i macałem pijaną kobietę która nie do końca wiedziała co robi? Tak. Zrobiłem to. Jestem świnia.

pijana żona w łóżku